Każdy z trojga głównych bohaterów jest, na swój sposób, pokaleczony przez życie. Ma za sobą bagaż życiowych doświadczeń, które sprawiły że są jacy są. Denerwują mnie głosy, że Beata to ta biedna której należy współczuć, a Bartek do spółki z mamusią są tymi złymi.
O "złej teściowej" mogą pisać tylko młodzi, którzy...
Spełniała swoją rolę, a została doprowadzona do stanu ciężkiej depresji. Mimo iż nie wiem co to słowo znaczy, to rozumiem ją całkowicie. Nie popieram jej czynów, ale cały film była tak katowana psychicznie, że nie sposób by zakończenie było inne.
Chociaż wszystko wskazywało na to, że inaczej to wszystko się...
Mam juź te kilka lat na karku, chyba więcej od bohaterów filmu , więc wiem jak to działa z tymi pieniędzmi. Tak jak w temacie, jak się uczysz, studiujesz, to Cię każdy kocha bo myśla że po studiach będziesz przy kasie ( tak myśleli ludzie 15 lat temu , jak wszystkim się wydawało że mgr, czy inż gwqarantuje dobrą posade...
więcejo czym jest ten film? o zaciągniętym kredycie na mieszkanie, którego nie będzie; o głupkowatej dziewczynie ze wsi, która nie może sobie poradzić z własnym życiem; o synalku, który przypomina ojca, choć prawdopodobnie nigdy nie chciał taki być, o starszej pani co chce żyć 'normalnie', chociaż nie jest jej to dane; a...
Przede wszystkim to, że przez znakomitą grę aktorską nie odczułem, że oglądam film. W Polsce
jest jak jest, dlatego oglądając ten film czułem się, jakbym patrzył na żywo na dramat pewnej
rodziny, których wkoło akurat nie brakuje. 8/10
Eehhh dzieci co wy tam wiecie. Po pierwsze idelow nie ma, bo kazdy by znal 4 jezyki, byl piękny szczuply i bez
nałogów. Postaci, które maja odwzorowanie w życiu mogą wam pewnie powiedzieć wypchajcie się ze swoimi
radami i ocenami. Teściowa wpakowała trochę kasy mieszkanie, chciała wziąść kolejny kredyt, miała na...
Według mnie ten film jest genialny w swoim realizmie, jednocześnie to chyba najbardziej depresyjny obraz, jaki kiedykolwiek widziałam. W sumie bez "chyba". To zdecydowanie najbardziej depresyjna pozycja. Na drugim miejscu wrzuciłabym "Dług", również polskiej produkcji (1999), na trzecim "W kręgu miłośći" (2012)....
Nie wiem jakim cudem ten obraz przechodzil mi tyle razy przed nosem,a ja jakims cudem nigdy nie obejrzalem go w calosci. W koncu stalo sie. Po filmie nie bylem w stanie wstac z fotela. Daj Boze wiecej takiego kina.
Film, moim zdaniem powinien być poprowadzony do końca, zgodnie ze wcześniejszymi portretami psychologicznymi bohaterów. Końcowe wyłamanie się Bartka i obciążenie siebie, wypada sztucznie. Gdyby główna bohaterka została skazana, wypadłoby to bardziej przekonująco. A wydźwięk filmu o ludzkich potworach i ofiarach, o tym...
więcejI pomyśleć, że tę historię można skopiować kilka/ kilkanaście (?) milionów razy...
Tylko, że to też nie wzbudzi we mnie współczucia. Tak, jestem jednym z tych, którzy twierdzą, że nie każdy jest przystosowany do życia takiego o jakim myśli/ marzy oraz uważam, że nie każdy powinien mieć dzieci (ba! sądzę, iż tego typu...
Za każdym razem, kiedy ten film jest puszczany w tv, staram się wyłączyć komputer, odstawić psa i go oglądać. Nie jest łatwy i nie ogląda się go dobrze, gdy ma się dobry
humor. To jest takie.. przytłaczające, że cala otoczka uczuciowa, rodzinna znika - kiedy pojawiają się problemy i druga kobieta. Tak naprawdę chyba...
Oglądając ten film zdałam sobie sprawę, że to chyba najsmutniejszy polski film. Znacie smutniejsze ? Przerażająca prawda o młodym małżeństwie, zagubionym, nieradzącym sobie. Matka/teściowa, która niby z jednej strony stara się pomóc, a z drugiej bruździ. Dziewczyna ze wsi, dwoje dzieci, brak perspektyw. Nie chcę za...
Dłuży się, koniec łatwy do przewidzenia, depresyjne filmidło, które stawia mało pytań, a dużo wykrzykników.
Mąż skur***l, kochanka ku**a, teściowa su*a. Trzeba mieć twardą dupę przy takich elementach!! I nie dać się im!!