Jak wyżej. Była największą zaletą tego serialu i najbardziej utalentowaną aktorką. Nie zastąpi jej żadna Gaga ani nikt inny. Kurde no. 4 sezon jest beznadziejny w porównaniu z np. drugim i jeszcze to... :(
Ja uważam, że odmiana jest dobra. Jessica Lange jest bardzo dobrą aktorką, ale gdy gra podobne do siebie role (silnych kobiet doświadczonych przez los) to nawet wspaniała aktorka może się znudzić. Jak na razie jest żywioł, zobaczymy co dalej :) Tak poza tym to Lady Gaga ma bardzo fajne kreacje :) jak zawsze
oj tam, oj tam. uwielbiam Jessicę Lang w AHS i zrobiło mi się przykro na wieść,że odchodzi z serialu ale bez przesady. muszę przyznać że po dwóch odcinkach 5 sezonu jestem naprawdę mile zaskoczona zwłaszcza rolą Gagi- idealnie pasuje do tych klimatów. poza tym Ryan Murphy udowodnił, że potrafi poradzić sobie w sytuacji gdy zabraknie jednej z czołowych postaci. tak więc ja o ten sezon w ogóle się nie martwię i z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki ;3
Własnie się wpatrzyłam w jej brak - nie bardzo chce mi się oglądać bez JL... buuuu
Co do Gagi, to dla niej to raczej żadne wyzwanie - ona utrzymuje swój wizerunek sceniczny/medialny - jeśli ktoś ja lubi to ok, dla mnie osobiście opatrzyła się.
ale będzie kolejny sezon po hotelu i ja w nim zagram wiec wiem to i zdradzę wam ze Jessica tez :))
Jak na razie nie podoba mi się ten sezon. Odnoszę wrażenie, że dotychczas jedynym celem twórców jest pokazanie Gagi w jak najbardziej sensacyjny i "spektakularny" sposób. Nic więcej, a szkoda:/
to odnosisz złe wrażenie. A March? A Devils Night? A Lowe i jego siadająca psychika? wątek hrabiny jest tylko składową. aktualnie to najlepszy sezon AHS od czasu Asylum.
A wedlug mnie ta aktorka sie juz w AHS wypalila a moze to wina AHS trudno mi to ocenic lecz Hotel jest jak najbardziej na +
PYTANIE :D ogladalam tylko 1. i 2. sezon. Czy moge od razu przejsc do tego Hotelu czy musze nadrobic zaleglosci?
oczywiscie wydaje misie , ze nie trzeba chronologicznie ogladac, wiec bardziej chce sie tylko.. upewnic :P
A na moje czwarty sezon był prawie tak dobry jak drugi. Postać, którą zagrała Lange genialna. Reszta wątków też ciekawa. Sezon nieprzesadzony, realny w porównaniu do innych. Zagłębiałam się w historię niepełnosprawnych aktorów i aż serce boli, że Ci ludzie naprawdę są tak skrzywdzeni. Postać Edward Mordrake'a też jest prawdziwa! To dopiero było szokujące, gdy się o tym dowiedziałam. Fajne nawiązanie historii Pepper.
Co do piątego sezonu... myślę, że najsłabszy, ale i tak dobry. Postać Marcha grana nienaturalnie, pomimo że poprzednie wcielenia Evana bardzo lubiłam, szczególnie Jimmy'ego. Świetnie za to rozegrany wątek wampirów, o ile w ogóle możemy tak to nazwać. Piją krew, ale zdecydowanie różnią się od tych "typowych", co jest nawet logiczne. Postać GaGi też na dłuższą metę męcząca. Na początku wszystko fajnie, ale potem miałam zdecydowany przesyt. Ogólnie sezon chyba najbardziej groteskowy ze wszystkich, ale zupełnie to nie przeszkadza. Groteska nie na siłę, bawi i nie robi z serialu komedii. Pierwsze odcinki słabe - demon gwałciciel, "coś" wychodzące z łóżka, na moje to było zupełnie niepotrzebne. Zepsuło nieco logikę serialu, pomimo że "wampiry" pomysłowo wyjaśnione.
Jako pierwszy sezon obejrzałem właśnie hotel i powiem tak sezon jest rewelacyjny zwłaszcza Lady Gaga, która gra genialnie i zasłużenie dostała Złotego Globa. Co do tej Całej Lange teraz jestem na etapie oglądania Asylum i powiem tak nie gra źle, ale mniej jej całe aktorstwo nie powala. Uważam że Lady Gaga o wiele lepiej zagrała w hotelu niż Lange w Asylum. A jeśli chodzi o grę aktorską w Asylum najbardziej podoba mi się siostra satanistka.
Nie przesadzajmy z tą Gagą. Jak na prawdziwy debiut (bo epizodów w filmach Machete czy Damulka warta grzechu nie liczę) to zagrała nieźle, ale do genialności to jej jednak dużo dużo brakuje. Spośród nominowanych w tej kategorii na głowę pobiła ją chociażby Sarah Hay w serial "Pot i Łzy", a jestem również bardziej niż pewien że zarówno Felicy Huffman jak i Qeen Latifah (zresztą były wyróżnione oscarowymi nominacjami kilka lat temu) były po stokroć lepsze w swoich rolach niż Gaga jako Elizabeth. Nie neguję jej oczywiście jako aktorki bo poradziła sobie dobrze, ale ochy i achy są w mojej opinii nie wskazane. Bardziej przekonywujące od niej były chociażby Kathy Bates, Angela Basset czy Mare Winnigham. Przyznanie jej Globa to lekki strzał w stopę w moim odczuciu. No ale cóż, stało się.
A co do Lange. Jessica w pierwszych trzech seriach była perełką. Głównym punktem serialu. Jej gra istny majstersztyk. Stwierdzenie, że Gaga zagrała lepiej...cóż, odważne i jak dla mnie mocno nietrafione, szczególnie z tego względu że Lange to jednak gwiazd z dwoma Oscarami na koncie, 10 nominacjami do Globów w tym 5 wygranymi i naprawdę imponującym dorobkiem filmowym.
No szkoda aktorki a z tym sezonem czwartym tez sie zgadzam że najsłapszy ze wszystkich serii :)
Tak Gaga jako aktorka niezbyt mi przypadła do gustu , ale wyobraź sobie Lange jako 111 letnią hrabinę . Gaga po prostu pasuje do tej roli , mogli dodać Jessice jaką recepcjonistkę chociaż xD